20.05.2005 :: 22:49
*---------->Dla moich przyjaciółek<----------* Mieszkam w tym miasteczku już ponad rok. Przez ten czas zyskałam cztery przyjaciółki. Za to straciłam jedną, z którą przyjaźniłam sie od podstawówki. Mam na myśli Karoline (nazwiska nie podam, bo to nie ładnie... ). Było mi przykro bo to ona zerwała kontakt ze mną .... zrozumiała bym to, gdyby zerwała kontakt ze mna od razu po mojej przeprowadzce... ale nie... ona jeszcze ze mną od niechcenia gadała ... a ja wyślałam, że dalej możemy się przyjaźnić.... no ale niestety się myliłam . I chociaż czułam smutek z powodu staty najlepszej kumpeli, szybko znalazłam sobie pocieszenie w postaci nowych przyjaciółek. Byłam szczęśliwa. Czułam się jak w siódmym niebie. I własnie przez to zapomniałam co w przyjaźni jest najważniejsze. Najpierw Ola. To ona jako pierwsza wyciagnełą do mnie rekę. Normalnie KOCHAM JA ZA TO .... Sylwia i Paulina sa dla mnie jak siostry, na które zawsze moge liczyć. W każdej sytuacji !! Dzieki Sylwii zapoznałam wiekszośc ludzi po przeprowadzce Paulina "opiekuje" sie mną. Zawsze umie mnie pocieszyć. Bardzo dobrze sie przy niej czuje. No i moja Olga ... z nią bardzo dobrze mi sie gada ...Moge się jej wyżalić..... pośmiać... Jest poprostu zajebistą przyjaciółką. Wszystkie wyżej wymienione dziewczyny sa dla mnie jak skarb!! poprostu najważniejsze na świecie !!! Niestety ten skarb powoli zaczął znikac... Z każdą z nich zaczeły sie kłótnie o byle co a najbardzej to z Olą . Ale te kłótnie maja swoje dobre strony... przez nie dowiedziałam sie ile one wszystkie sa dla mnie warte!!! Ze wszystkimi sie pogodziłam i zrozumiałam,że w przyjaźni trzeba nie tylko brać lecz i dawać !! słuchać drugiej osoby !! być z nią szczery !! i zawsze we wszystkim jej pomagać TA NOTATKA JEST ZADEDYKOWANA MOIM KOCHANYM PRZYJACIÓŁKĄ CHCE WAM POWIEDZIEĆ, ŻE ZAWSZE MOŻECIE NA MNIE LICZYĆ! W KAŻDEJ SYTUACJI WAM POMOGE !!! JESTEŚCIE DLA MNIE JAK SIOSTRY I WIEM ŻE NA KAŻDĄ Z WAS MOGE LICZYĆ !! KOCHAM WAS..... :*